wtorek, 9 czerwca 2009

Kurt Wirtz kolor

1 komentarz:

Kama pisze...

Nonono kolorki nałożyłes elegancko. Jak dla mnie są one największym atutem tego rysunku :) Nadal twierdzę że ochraniacz ciut za ciasny ma ;D No i stopy inny odcień mają niż reszta ciała. Chyba że to przez to że on boso chodzi i przez to brudne mogą być ;D Propo stóp - nie zapomnij przypadkiem o zadaniu domowym :) I wiesz co? Może rysnąłbyś dla odmiany jakiegoś Maela co? Bo stęskniłam się za nim ;))